wtorek, 9 września 2014

Pomarańcze i turkusy na przekór jesieni.

Kochane moje jesień się zbliża wielkimi krokami. Aż strach pomyśleć o listopadowej słocie. Wpadam wtedy w jesienną chandrę, nic mi się nie chce robić, smutek mnie jakiś nachodzi, ciężko mi i źle. Czy Wy też tak macie? Dopiero w grudniu, ze względu na zbliżające się święta, zaczynam pogodniej patrzeć na świat.
Właśnie z myślą o tych szarych, jesiennych dniach powstał ten komplecik sutaszowy. Piękne pomarańczowe i turkusowe howlity będą mi łagodziły jesienne smutki i szarości.








Pozdrawiam serdecznie. Biernasia

6 komentarzy:

  1. Ależ piękny komplecik zrobiłaś :)
    Oby nadchodząca jesień była słoneczna i kolorowa, wtedy człowiek tak szybko nie odczuje przesilenia jesiennego. Jesień jak każda pora roku ma swój urok, pod warunkiem, że nie upływa pod znakiem nieustannego deszczu, wiatru i długich ponurych wieczorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana za miłe słowa. Mam wielką nadzieję, że jeszcze nam słoneczko długo tej jesieni poświeci a szare dni przelecą szybciutko.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Śliczny komplet Biernasiu! Piękne kolor:)
    Samych pieknych dni kochana i mnóstwa słoneczka życzę! ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko dziękuję pięknie. Również Tobie życzę samych słonecznych dni.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. boski komplet :) Pozdrawiam i Zapraszam w moje rękodzielnicze progi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko jak zwykle dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i miły wpis. Pozdrawiam serdecznie. Na pewno Ciebie odwiedzę.

    OdpowiedzUsuń