środa, 22 października 2014

Wspomnienie letnich dni.

Już tęsknię za latem. Czy Wy też? Przeraża mnie perspektywa szarych listopadowych dni. Mam jednak coś co mi pozwala na letnie wspomnienia.Trochę nostalgiczny z przewagą odcieni sepii obraz polnych kwiatów. Malowałam go latem. Bardzo go lubię, wycisza, uspakaja i przywołuje miłe  wspomnienia letniego leniuchowania.






Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

9 komentarzy:

  1. U mnie tęsknota też pomału się pojawia. Piękny obraz i taki subtelny. Delikatność zachwyca:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo subtelny i piękny obraz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wiem Bożenko, że Ty prawdziwie malujesz prawdziwe piękne obrazy. Zazdroszczę zdolności! :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Biernaisu, mam to samo.. też tęsknie już za latem, za słońcem, za kolorami.... Obraz prześliczny, bardzo cię podziwiam!!!!
    Ściskam kochana cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Bożenko nie jestes osamotniona, widzę tu grono tęskniących za latem do którego dołączam, szczególnie dzisiaj kiedy za oknem szaro, buro i ponuro. Obraz jest piękny

    Zapraszam w moje skromne, ale gościnne progi progi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciepły, piękny obraz :) Patrzenie na niego na pewno odpręża. Niesamowity jest. Masz zdolne łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny obraz i tak pięknie wkomponował się w wystrój sypialni :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki piękny obraz jak i ładnie operujesz perspektywą zwłaszcza, że jest tam tyle drobnych motywów. Śliczny i bardzo subtelny rzeczywiście teraz tylko pomarzyć o lecie jednak upały dały mi w kość. Wszystko musi być z umiarem.

    OdpowiedzUsuń