środa, 28 maja 2014

Moje pierwsze biscornu. My first biscornu.

Większość z Was bierze od czasu do czasu udział w różnych wymiankach. Przynoszą dużo radości i niespodzianek. Kto tego nie lubi? Ja uwielbiam i chętnie się wymieniam.
Jakiś czas temu brałam udział w wymiance na którą wyhaftowałam krzyżykami zestaw dla Babygagi z tego  bloga. Było to moje pierwsze i jak na razie jedyne biscornu. Też by mi się taki zestaw przydał ale jak zwykle zbyt mało czasu mam na swoje zachcianki. Do kompletu dołączyłam urocze nożyczki, które dopełniają całości.
Obdarowana była zadowolona z prezentu i to najbardziej się liczy.










Do kompleciku dołączyłam kartkę z życzeniami.




Wszystko zapakowałam w kolorowe pudełeczko.


Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

niedziela, 25 maja 2014

Pudełko z odzysku. Recycled box.

Dziękuję bardzo wszystkim tym, którzy do mnie zaglądają a szczególnie tym którzy znajdą jeszcze małą chwileczkę na pozostawienie komentarza. Bardzo mnie cieszy, że znalazły się osoby, które są stałymi gośćmi na moim skromnym blogu. Nawet nie wiecie ile mi to sprawia radości.
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie.

Lubię buszować po sklepach ze starociami. Kilka razy już pokazywałam Wam jak odnowiłam używane, zniszczone przedmioty. Jakiś czas temu kupiłam stare pudełko  po cygarach. Jak widać było bardzo zniszczone. Zapłaciłam za nie chyba 4 zł. Chciałam żeby było romantyczne, takie buduarowe. No i wyszło coś takiego.










Trzymam w nim teraz biżuterię.

Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

środa, 21 maja 2014

Zapachowe woreczki. Scented bags.

Lubimy jak w naszych domach ładnie pachnie. Kupujemy odświeżacze i różne inne specyfiki. Wiele dziewczyn na swoich blogach pokazuje zapachowe woreczki, które dodatkowo zdobią wnętrza mieszkań. Postanowiłam i ja wykonać sobie kilka.Uszyłam je z szarego płótna,  wypełniłam je  włókniną do ocieplania kurtek i wypychania poduszek. Co parę dni wkrapiam do środka kilka kropel aromatycznych olejków i zapach pięknie się utrzymuje. Można je również (jak ktoś woli) wypełnić ziołami.















Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

niedziela, 18 maja 2014

Komplet śniadaniowy. Breakfast set.

Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Pojechałyśmy z mamą na zakupy. Właściwie tylko po kwiaty na balkon i działkę. Jak zobaczyłam tą porcelanę to byłam załatwiona. Urzekł mnie ten krzyżykowy motyw różyczek. Od razu ujrzałam w swojej wyobraźni własnoręcznie wyhaftowane serwetki z takim samym motywem. Niestety cena zbyt wysoka jak na moją kieszeń. Okazało się, że mojej mamie też bardzo się spodobał. Postanowiła  kupić dla siebie i taty oraz dla mnie i mojego męża po kubeczku i talerzyku. Tak więc stałam się niespodziewanie właścicielką kilku sztuk tej porcelany. Minęło kilka tygodni, doczekałam do wypłaty i dokupiłam sobie czajniczek i dzbanuszek na śmietankę. Pomalutku skompletuję sobie cały zestaw.
Na wyszywanie serwetek na razie nie mam czasu ale niedługo wakacje więc będzie więcej czasu i może zrobię kilka do kompletu.












Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

środa, 14 maja 2014

Każdy lubi ładne drobiazgi.

Witam serdecznie.
Wszyscy lubią ładne drobiazgi, oczywiście każdy ma inny gust i podoba  mu się coś innego. Często to co dla jednych jest piękne dla innych może być tandetą. 
Jakiś czas temu postanowiłam stary zeszyt z przepisami zamienić na nowy, zrobiony własnoręcznie przepiśnik. Z końcowego efektu jestem zadowolona. Miło jest korzystać w trakcie gotowania czy pieczenia z takiego drobiazgu. W rozpędzie wykonałam też notatnik.
Mam nadzieję, że i Wam przypadną do gustu.






Notes.




Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

niedziela, 11 maja 2014

Kartki urodzinowe. Birthday cards.

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa. Cieszą mnie wszystkie wasze uwagi i oceny bo mobilizują do dalszej pracy. Scrapbookingiem a raczej robieniem kartek zajmuję się od niedawna. Miło jest wysłać komuś bliskiemu kartkę własnej produkcji niż kupioną w sklepie. Robiąc takie kartki poświęcam im nie tylko dużo własnego czasu ale pragnę pokazać osobom nimi obdarowanym, że są mi bliskie.
Dzisiaj zrobiłam dwie kartki urodzinowe.
Pierwsza poleci do USA do mojej koleżanki na jej 44 urodziny. Druga jest też urodzinowa, dla mojego syna. Mam nadzieję, że sprawią im miłą niespodziankę a życzenia w nich zawarte spełnią się.








Pozdrawiam serdecznie. Biernasia

niedziela, 4 maja 2014

Pudełka w stylu Vintage. Vintage box.

Ostatni dzień długiego weekendu. Większość odpoczywała nabierając sił do pracy.  My urządzaliśmy balkon (poprzednie dwa posty). Wczoraj leniuchowałam czytając książkę  Anny Mulczyńskiej "Powrót na Staromiejską"  blog autorki, polecam. Bardzo sympatyczna książka o dziewczynie kochającej wszelkie robótki. O jej marzeniach , perypetiach i miłościach. Znajdziecie tam cząsteczki siebie.
Dzisiaj wzięło mnie na porządki w moich przydasiach. Wiecie same dobrze, że ile by się w nich nie układało to zawsze robi się bałagan. Kiedyś kupiłam w Ikei dwa pudła różowe w białe paseczki, które włożyłam za szafkę i o nich zapomniałam. Dzisiaj na nie trafiłam i od razu złożyłam. Postanowiłam jednak jakoś je ozdobić. W tym celu wydrukowałam z internetu stare etykiety, wycięłam z papieru do scrapbookingu ozdobne podkładki, których brzegi przycieniowałam  w celu postarzenia. Podobnie ozdobiłam dwa starsze pudełka, które rok temu sama malowałam w beżowo-kremowe paseczki.  Efekt końcowy widać na zdjęciach.


Tak wyglądały bezpośrednio po złożeniu.



Tutaj już z naklejonymi ozdobami.




To dwa inne pudła, które sama malowałam w pasy. Poprzednio były zielone.




Ja jestem zadowolona z końcowego efektu tej metamorfozy.

Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

piątek, 2 maja 2014

Balkonowe porządki zakończone.

W poprzednim poście pokazałam jak zagospodarowałam część naszego balkonu.
Wczoraj mąż pomalował ściany a ja w tym czasie walczyłam z bieleniem skrzyneczek i przyklejaniem serduszek. Pomalowałam też wiszący koszyk podsufitowy. Kupiłam go kilka lat temu i wymagał odświeżenia. Posadzone są w nim pelargonie zwisające, jak się rozrosną to koszyka prawie nie będzie widać. Na balustradzie są skrzynki z pelargonią kaskadową. Bardzo intensywnie pracowaliśmy ale za to teraz możemy sobie pić kawkę w uroczym zakątku.


Pelargonie, lobelia i żółte aksamitki.




Różowy klematis i białe pelargonie.
Klematisy są dwa ten drugi jest też różowy ale zakwitnie troszeczkę później.


Balkon jest od strony południowej, bardzo nasłoneczniony, musimy więc rozkładać parasole.


Pelargonia zwisająca jak się rozrośnie będzie bardziej efektowna.


W skrzynkach zewnętrznych pelargonia kaskadowa. Wypróbowana od wielu lat. Lubi miejsca mocno nasłonecznione i pięknie nam rośnie. Inne rośliny balkonowe raczej się nam nie sprawdziły. 


Miło sobie tutaj odpocząć po ciężkim dniu w pracy, niestety jest więcej chętnych w naszym domku do balkonowego wypoczynku. 


Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.