niedziela, 4 maja 2014

Pudełka w stylu Vintage. Vintage box.

Ostatni dzień długiego weekendu. Większość odpoczywała nabierając sił do pracy.  My urządzaliśmy balkon (poprzednie dwa posty). Wczoraj leniuchowałam czytając książkę  Anny Mulczyńskiej "Powrót na Staromiejską"  blog autorki, polecam. Bardzo sympatyczna książka o dziewczynie kochającej wszelkie robótki. O jej marzeniach , perypetiach i miłościach. Znajdziecie tam cząsteczki siebie.
Dzisiaj wzięło mnie na porządki w moich przydasiach. Wiecie same dobrze, że ile by się w nich nie układało to zawsze robi się bałagan. Kiedyś kupiłam w Ikei dwa pudła różowe w białe paseczki, które włożyłam za szafkę i o nich zapomniałam. Dzisiaj na nie trafiłam i od razu złożyłam. Postanowiłam jednak jakoś je ozdobić. W tym celu wydrukowałam z internetu stare etykiety, wycięłam z papieru do scrapbookingu ozdobne podkładki, których brzegi przycieniowałam  w celu postarzenia. Podobnie ozdobiłam dwa starsze pudełka, które rok temu sama malowałam w beżowo-kremowe paseczki.  Efekt końcowy widać na zdjęciach.


Tak wyglądały bezpośrednio po złożeniu.



Tutaj już z naklejonymi ozdobami.




To dwa inne pudła, które sama malowałam w pasy. Poprzednio były zielone.




Ja jestem zadowolona z końcowego efektu tej metamorfozy.

Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.

8 komentarzy:

  1. Pudełeczka są prześliczne kochana. Zyskały na wyglądzie, podobaja mi się!!!
    Buziaki śle Biernasiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko, wierny Ty mój gościu.Dziękuję Ci za kolejne odwiedziny i miłe słowa. Ja też staram się odwiedzać Twój baaardzo smakowity i cieplutki blog.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Dziękuję za cudowny komentarz u mnie, od razu zmotywował mnie do zaprzestania leniuchowania i otwarcia tekstu.

    Pudła cudne, przecudne! Mogłyby z powodzeniem stać na półce w Robótkowie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za odwiedziny i bardzo miłe słowa. Robótkowem jestem zachwycona więc ostatnie Twoje zdanie to miód na moja duszyczkę.Wielkie dzięki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudełeczka piękne, bardzo kobiece i subtelne :-) Podoba mi się efekt retro etykietek :-) Tak pod siebie, to wolałabym polskie napisy :P aczkolwiek wiem, że czasem nie pasują do projektu a przy motywach kwiatowych też ładnie wyglądają łacińskie nazwy ;-) Ogólnie pudełeczka na piątkę :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też lubię łacińskie nazwy - właśnie z zielnikami wszelkiej maści wyglądają akuratnie...

      Usuń
  5. Ja też jestem zadowolona :D Gdyby tak ktoś chciał u mnie....ale szewc bez butów chodzi...

    OdpowiedzUsuń
  6. etykietki zjawiskowe! gdzież można takie nabyć?
    klimaty Zielonego Wzgórza w pełnym rozkwicie!

    OdpowiedzUsuń