Mojej mamie obiecałam dwa lata temu że jej namaluję irysy, które bardzo lubi. Ma ich na działce kilka gatunków. Rok temu namalowałam jej irysy w pastelowych kolorach ale nie przypadły jej do gustu,
oprawiłam więc je w ramę i powiesiłam na ścianie. Teraz jak mama mnie odwiedza patrzy się na ten obraz i mówi: "No wiesz, ładne te twoje irysy nie wiem czemu ja ich nie chciałam? Możesz mi je teraz dać a jak nie chcesz to namaluj mi inne".
Ponieważ mama 6 lutego obchodzi 80 urodziny, robię dla rodziców uroczysty obiad z szampanem i tortem na deser. Postanowiłam w prezencie namalować inne irysy, bardziej kolorowe, mam nadzieję że się teraz mamie spodobają.
Pozdrawiam serdecznie. Biernasia
Piękny prezent... Ślicznie namalowałaś kochana te irysy:):):) Mama na pewno przeszczęśliwa:) Ściskam cię cieplutko
OdpowiedzUsuńWitam Natalio
UsuńMama jeszcze go nie widziała. Dopiero w sobotę dostanie. Dzisiaj odebrałam obraz z oprawienia i zrobiłam zdjęcia. Miło mi, ze Ci się podoba. Pozdrawiam.
Obraz piekny i przyznam, że to bardzo elegancki prezent na okrągłe urodziny mamy
OdpowiedzUsuńTereniu
UsuńPoczątkowo chciałam mamie zamówić taką książkę ze zdjęciami z jej działki ale wydaje mi się, że obraz będzie bardziej na miejscu. Jeszcze z tyłu muszę umieścić jakąś wzruszającą dedykację. Książka o działce będzie dla niej na "zajączka".
Pozdrawiam.
Piękny obraz! Wspaniały prezent!
OdpowiedzUsuńSame widzicie jaka to dobra córka z tej Bożenki.
OdpowiedzUsuń