Trzy lata temu buszując po internecie trafiłam na Wizaż. Zachwyciłam się wtedy pracami dziewczyn działających na wątku decoupage. Tak mi się spodobała ta technika, że postanowiłam sama ją wypróbować. Pierwsze moje prace nie były zbyt ciekawe ale dziewczyny z Wizażu podtrzymywały mnie na duchu wychwalając te moje wypociny i przekazując wiele potrzebnych wskazówek. Dzisiaj już nie muszę się wstydzić. Pewnie jeszcze im wiele brakuje ale mi coraz bardziej się podobają.
Jakiś czas temu zrobiłam w ramach wymianki wizażowej takie oto pudełeczko na kosmetyki.
Pudełko spodobało się moim koleżankom i w niedługim czasie powstały następne na kolejne wymianki.
Mam nadzieję, że i Wam przypadną do gustu.
Z pozdrowieniami - Biernasia
Jedno pudełko dojechało nawet do Słupska i zdobi komodę mojej Mamy :-)
OdpowiedzUsuńAguniu
UsuńJa dostałam za nią od Twojej Mamy wspaniały komplet podkładek na stół. Bardo mi służą i wszystkim się podobają.
A to pierwsze wraz z kulami kąpielowymi w ślicznych woreczkach doleciało do Krakowa i jest moje!!!!!! Zdobi moją łazienkę.Dziękuję Bożenko!!! :*
OdpowiedzUsuńJoleńko
UsuńWitam na moim blogu.
Twoje pudełeczko jest unikatowe, bo pierwsze. Jest w innych kolorkach i z innymi dodatkami.
Mam nadzieję, że długo Ci będzie służyć.
Ja od Ciebie też dostałam wspaniałe prezenty, które cieszą moje oczy.
Pozdrawiam
Biernasiu kochana.
OdpowiedzUsuńStoi sobie takie jedno dzieło Bożenkowe w moim salonie
Ma się bardzo dobrze a mi się buzia sama do niego śmieje.
Eluś
UsuńTo tak jak mi do Twoich podkładek i podusi.
Muszę powiedzieć, że te pudełka są naprawdę bardzo gustowne i w najpiekniejszych łazienkach będą
OdpowiedzUsuńczuły się dobrze.
Dzięki Tereniu
UsuńTy zawsze potrafisz miodziku na duszę podać żeby baba poczuła się lepiej.
cudne te pudełka, zazdroszczę właścicielkom :)
OdpowiedzUsuń