Ponieważ są upały i wszyscy pragną wypoczynku a szczególnie na "Łonie natury"
Postanowiłam zrobić coś z miniaturek w tym temacie.
Będąc nad morzem zakupiłam w sklepie typu "wszytko po 2 zł" takie oto podstawki pod telefon komórkowy.
Przerobiłam je na leżaki.
Jak widać nadal się bawię. Przyznam się, że sprawia mi to wielką radość.
Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.
Domek ma potencjał i wierze że dasz radę zrobić z niego cudo. A leżaczki są zachwycające.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i będę tu wpadać częściej
Cieszę się i zapraszam zawsze serdecznie.
UsuńAle z Ciebie Biernasiu pomysłowa babeczka :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi Aguniu, pozdrawiam.
UsuńTen domek dla lalek to genialna sprawa! Fantastyczna zabawa. Za parę lat na pewno z Gajką teki będziemy robiły. Dlatego teraz pilnie podglądam. Pomysł z leżakami boski!
OdpowiedzUsuńCieszę się Marysiu, że podobają mi się Twoje prace. Myślę że dla dziewczynki (w każdym wieku) taki domek to frajda. Jednak te którymi interesuję się ja, czyli kolekcjonerskie, nadają się do zabawy gdzieś od 12 roku życia. Dla Gai na poczatek będzie lepszy bardziej uproszczony i z większymi elementami.
OdpowiedzUsuńwitam ale cudenka tworzysz domek leżaczki niesamowite
OdpowiedzUsuńBardzo fajne leżaki :)
OdpowiedzUsuńDomek na pewno się nie zmarnuje i wkrótce wzbogacisz go swoimi pomysłami :)
A to ci leżaki :)
OdpowiedzUsuńleżaki czadowe!
OdpowiedzUsuńa domek - jakby co - może rozbrykane
blajtki LPS kiedyś w nim zamieszkają...