Jakiś czas temu brałam udział w wymiance na którą wyhaftowałam krzyżykami zestaw dla Babygagi z tego bloga. Było to moje pierwsze i jak na razie jedyne biscornu. Też by mi się taki zestaw przydał ale jak zwykle zbyt mało czasu mam na swoje zachcianki. Do kompletu dołączyłam urocze nożyczki, które dopełniają całości.
Obdarowana była zadowolona z prezentu i to najbardziej się liczy.
Do kompleciku dołączyłam kartkę z życzeniami.
Wszystko zapakowałam w kolorowe pudełeczko.
Pozdrawiam serdecznie. Biernasia.
Biernasiu, nie tylko Grażynka była zachwycona z prezenty, my wszystkie piałyśmy za zachwytu nad Twoim wykonaniem :)
OdpowiedzUsuńCałujemy Cię razem z Gabrysią
Dziękuję kochanie za odwiedziny i miłe słowa. Przed chwileczką byłam u Ciebie. Ucałowania dla Waszej całej trójki.
OdpowiedzUsuńJa tez bym się cieszyła z takiego podarunku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za miłe słowa. Pozdrawiam.
UsuńPrześliczny prezent:) Bardzo od serca... takie sa najlepsze!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam kochana
We wszystko co robię wkładam kawałek serducha, podobnie zresztą Natalko jak Ty.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pamiętam, pamiętam te cudeńka... :)
OdpowiedzUsuńI... przecież wiesz, że "szewc bez butów chodzi". :)
Wiem Martuniu, wiem. Mam za to piękny igielnik w kształcie książeczki wyszyty przez naszą Emilkę. Dlatego pewnie tak się do tego biskornu nie śpieszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czemu ja nie wiem o Twoim szmaragdowym zakątku???? Jeszcze mnie tu nie było ale teraz będe z pewnością od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuńTo był piękny i pracochłonny prezent. Podobnie jak wszystkie Twoje prezenty. Z wielkim kawałkiem serducha. Buziam
Witaj Jolu w moich skromnych progach i zapraszam częściej. Dzięki za miłe słowa. Twoje prace były zawsze dla mnie wzorem.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne biscornu !!! :)
OdpowiedzUsuńteż przymierzam się do wyhaftowania takiego maleństwa ale zawsze jakoś czasu brak na to, żeby zrobić coś dla siebie :(
Masz przepiękne nożyczki :)
Dziękuję za odwiedziny i tak miłą ocenę. Też podziwiam Twoje prace. Nożyczki razem z wyhaftowanym zestawem pojechały do Babygagi.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
nożyczki jak z przełomu XVIII-XIX wieku - więc nic dziwnego, że jestem zauroczona! karteczka iście secesyjna - więc podziw do kwadratu! a orientalne w swej wymowie pudełeczko dopełniło mego zachwytu - do sześcianu!
OdpowiedzUsuń